Tym co już po przeczytaniu tytułu się krzywią że zrobienie jej zajmuje pewnie dużo czasu bo długo się piecze, a zanim się nagrzeje piekarnik i w ogóle po co mi owsianka, zjem batona musli... napiszę że jeżeli przeznaczacie godzinę na ogarnięcie się przed wyjściem z domu to spokojnie zdążycie ze wszystkim ;)
Pieczona owsianka z bananami
Ja podam przepis który mi najbardziej przypadł do gustu, a co Wam nie będzie pasowało to sobie zmienicie. W końcu wolny kraj ;)
Porcja na jedną osobę (tak mi się wydaje, ja zjadam i jestem najedzona przez następne 4 godziny):
- banan (im więcej banana tym smaczniejsze ^^)
- 250 ml mleka
- 4 łyżki płatków owsianych błyskawicznych
- 1 łyżka otrębów owsianych
- 1 łyżka nasion chia
- 1 łyżka wiórków kokosowych
- Wstajemy, przecieramy oczy i idziemy do kuchni
- Włączamy piekarnik na maksa od góry i od dołu
- Wyciągamy jakieś niewielkie żaroodporne naczynko (osobom, które z rana potrafią być bardzo nieprzytomne proponuję wyjąć je wieczorem dnia poprzedniego żeby nie zdemolować kuchni podczas szukania po szafkach)
- Do naczynka wsypujemy płatki owsiane, otręby, nasiona i wiórki kokosowe, zalewamy je mlekiem i mieszamy. Wygładzamy lekko powierzchnię owsianki łyżką.
- Banana obieramy i kroimi w plasterki (ok. 0,5 cm), układamy je na owsiance.
- Zmniejszamy temperaturę w piekarniku do 200 stopni i wkładamy do niego owsiankę na środkową półkę. Nastawiamy zegar na 25 minut. W czasie jak owsianka się piecze można pójść się umyć czy co tam chcecie.
- Po 25 minutach wyjąć owsiankę i odstawić do wystygnięcia (uważajcie jak będziecie wyciągać żeby się nie poparzyć! Ja któregoś razu zapomniałam... Tak to jest jak jest człowiek rano zaspany!)
- Zajadać i być z siebie zadowolonym jakie się je pyszne i zdrowe śniadanie ;)
Pewnie zauważyliście że nie ma cukru. Banan się karmelizuje podczas pieczenia i moim zdaniem nie potrzeba już słodzić owsianki ( a uwielbiam słodkie). Jeżeli ktoś nie jest przekonany może oczywiście posłodzić sobie owsiankę przed pieczeniem cukrem lub stewią albo innym słodziszczem.
Raz dodałam łyżkę płatków gryczanych i też było super :) Zamiennie z otrębami owsianymi i nasionami chia można owsiankę zmianiać wsypując inne otręby np. otręby lub płatki jęczmienne, kaszę manną itd.
Możliwości jest tak dużo jak duża jest wasza wyobraźnia. Możecie wrzucić kawałki czekolady, orzechów, posypać płatkami migdałowymi po wierzchu, dodać jagody goji, zalać mlekiem sojowym albo ryżowym, dosypać siemie lniane, mak, dodać skórkę z pomarańczy lub cytryny, daktyle! zamiast cukru, kakao, inne suszone owoce, świeże owoce... Aaa!!! tyle opcji że mi zaraz głowa pęknie.
Miłej zabawy w kuchni!
spróbuję jutro :))
OdpowiedzUsuń